czwartek, 18 lipca 2013

Wakacyjnie.....


Jak ja nie lubię się pakować:( ale cóż jak mus to mus. Jak co roku kawałek wakacji spędzamy w moich rodzinnych stronach. Na moje nieszczęście po weekendowej wystawie psów okazało się, że mam krzywą półoś w aucie i rano mi jeszcze wymieniali części. Także zamiast wyjechać około południa wyjechaliśmy koło 15 stej. Nasze drogi jakie są każdy wie, ale jakież było moje zdziwienie i zadowolenie jak okazało się, że pootwierali kilka nowych odcinków i można było nadrobić stracony czas. Dzieciaki połowę drogi przespały, kawałek pooglądały bajkę i niestety na koniec Salvadorek miał mały wypadek:( biedulek ma chorobę lokomocyjną i niestety zdarzyło się coś niemiłego:( Ale jak to dziecko, zrobił co miał zrobić i rześki jak skowronek. To nic,że musiałam stanąć na poboczu i pół samochodu rozpakować, co by dziecko przebrać, fotelik wyczyścić itp. Niestety dla dzieci poniżej 6 roku życia jest tylko lokomotiw w drażetkach do ssania. Niezbyt jak dla mnie dobre rozwiązanie, aby 4 letnie  dziecko w czasie drogi ssało cukierka ale cóż. Po około 5 godzinach dotarliśmy na miejsce:) teraz przed nami juz tylko zabawy na świeżym powietrzu, odwiedzanie kuzynów kuzynek, cioć i wujków:) No i powiem Wam w sekrecie, że jest tu zatrzęsienie second hand'ów:) ale nie jakichś tam badziewiastych tylko takich z prawdziwego zdarzenia:) także na pewno odwiedzę nie jeden:) a tym czasem pogoda nie rozpieszcza nas zbyt dużym słonkiem więc czekamy na rozpogodzenie:)
























Sara 
koszula - H&M
bluzeczka - SH
spodnie - H&M
buty - ZARA
chusta - ZARA

Sali
całość H&M

3 komentarze:

  1. Sara wygląda bosko! <3

    zapraszam do Mnie na konkurs urodzinowy ;)
    http://islandofflove.blogspot.com/2013/07/konkurs-urodzinowy.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękni :)

    http://zuziulek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń