piątek, 7 lutego 2014

Sprzątaczka ;)


Troszkę nam się zachorowało:( Pogoda niestety zdradliwa jest i Sarka coś pokaslywała więc zostala w domku. Mialyśmy sięc czas tylko dla siebie. Sara jest bardzo grzeczna i spokojna (jak jest sama). Uwielbia malować, wycinać, wyklejać. Kocha książki....co mnie bardzo cieszy. Ostatnia moja wizyta w Empiku skończyła się przytarganiem pełnej torby książek, dla dzieci i nie tylko.
W tej książce zakochałam sie od razu, my mamy o Roztrzepanej Sprzątaczce. Świetne pełne humoru teksty Doroty Gellner i przepiękne ilustracje Macieja Szymanowicza sprawiaja że dzieci śmieją się do rozpuku i oglądaja książeczke steki razy. Jest to jeden z tomów ZŁOTEJ SERII, pieknie wydana. Ilustracje są zaskakujące i bardzo śmieszne. Kolorowe ale nie tandetne. Bardzo podoba mi się to że każda strona to inna historyjka o sprzątaczce, dzieci słuchają z zaciekawieniem i nie mają czasu sie znudzić długimi tekstami.
SZUR, SZUR... idzie szczur!!!
"Gdzie sprzątaczka jest? W piwnicy. Moczy szmatę. W czym? W miednicy. Zaraz będzie szmatą burą czyścić słoik z konfiturą. Nagle słyszy - szur, szur, szur....Co tak szura? Pewnie szczur!!!"
Żałuje bardzo, że nie kupiłam wszystkich trzech tomów, bo okazalo sie juz w domu z paragonu, ze książeczka była 50% przeceniona. Ale nic to na pewno kupimy pozostałe obie.






 
Następnie moje dziecię przygotowało mi przepyszny obiad.
Sara
bluzeczka - LINDEX
spodenki - NEXT

7 komentarzy:

  1. Śliczna Sara, świetna książka. My mamy Bazgroła Doroty Gellner, też jest fantastyczny polecam. Sprzątaczki jeszcze nie mamy, ale zapewne zakupimy. Super zdjęcia, widzę spora zmainę, oby tak dalej. Buziaki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Ci kochana bardzo:) Staram się jak moge z tymi fotami, na szczęście sprawia mi to ogromną frajdę:) Miło mi to słyszeć od Ciebie, tym bardziej dzięki:) A Pani Gellner mnie po prostu użekła:)

      buziai dla Małych i Dużych Drani:)

      Usuń
  2. Moje wizyty w empiku też zawsze źle się kończą (dla portfela) ;)
    Piękne zdjęcia, Sara wygląda niesamowicie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahah moje też źle się konczą dla portfela:) Ale w domu okazalo sie ze przeceny były:) wiec nie bylo tak źle:)

      Usuń
  3. Cudna córeczka i jaka zaczytana . Lubimy Gellner :)
    I te bose stópki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne zdjęcia a mała prześliczna !!! Zazdroszczę umiejętności fotograficznych. Ja mam wiele lat aparat a nawet nie mam czasu nauczyć się jego obsługi. Po prostu pstrykam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dziękuję:) ja jestem samoukiem jeśli chodzi o zdjęcia. Mam miłą duszyczkę która troszkę mi podpowiada, ale praktyka i kombinowanie, próbowanie czynią mistrza:)

      pozdrawiam

      Usuń