niedziela, 21 czerwca 2015

Bo brudne dzieci to........


Zawsze byłam matką wariatką, która trzęsła się nad swoimi dziećmi. Moi bliscy wiedzą, że mam na tym punkcie obsesję. Nawet mojemu mężowi się czasami oberwie za to że dzieci są choć chwile bez nadzoru. Tak zawsze było z bezpieczeństwem ale także z brudzeniem się. Niestety przyznaję się do tego bez bicia, że często padało z moich ust : uważaj, nie przewróć się, nie biegaj, nie skacz, nie wchodź tam bo się ubrudzisz itp. Od jakiegoś czasu staram się nad tym panować i wytłumaczyłam sobie,że to i tak nic nie zmieni a podobno brudne dzieci to szczęśliwe dzieci. Tutaj okazało się to dopiero po tym jak wrzuciłam zdjęcia na komputer. Sama zaczęłam się śmiać z siebie bo po każdym kolejnym zdjęciu mówiłam, o matko dlaczego ja jej tej buzi nie wytarłam itp :) Jednak sądzę, że każdy rodzic dobrze wie, że trudno upilnować aby dziecko które dobrze się bawi nie było choć troszeczkę brudne:)


Tak więc zwracajcie uwagę na piękne mlecze a nie umorusane buziaki :)

















Sara 
sukienka, sweterek, buciki ZARA

Sali 
sweterek, długie spodnie i buty ZARA
koszula, krótkie spodnie HM

1 komentarz: